Prezentuję drugą zasadę mojej prywatnej teorii prezentowej

26 sierpnia 2011
“We live and we die by time. And we must not commit the sin of losing our track on time”

Tak jakoś się zdarzyło (słowo honoru, że to nie było zamierzone), że posty o zasadach mojej teorii prezentowej zaczynają się cytatami z filmów. To wszystko dlatego, że te cytaty w pewien sposób, czasem bardziej oczywisty (jak poprzednim razem), czasem trochę pokrętny (tak będzie dzisiaj) kojarzą mi się z opisywanymi zasadami. Ciekawe czy tym razem poznacie cytat. Jest o tyle łatwiej, że kilka dni temu film, z którego on pochodzi można było obejrzeć na jednym z kanałów telewizyjnych. I choć oglądając wtedy jego fragmenty nie myślałam wcale o tym, żeby napisać o nim to blogu to kiedy dziś zabrałam się do pisania tego posta to od razu przypomniał mi się powyższy cytat.

Faktycznie takie mamy czasy, że najbardziej potrzeba nam właśnie czasu; spędzamy go za dużo w pracy, ale i w pracy i poza nią ciągle gdzieś gonimy, a i tak się wszędzie spóźniamy. Sama pamiętam jak parę lat temu na pytanie co chciałabym dostać na Święta odpowiadałam: “trochę wolnego czasu”. I właśnie dlatego, że czasu mamy tak mało, prezenty, po których widać nakład czasu, a często i pracy w nie włożonych są takie cenne, bo poświęcając to czego nam samym brakuje udowadniamy jak ważna jest dla nas osoba, której dajemy taki prezent. A poza tym taki prezent można naprawdę spersonalizować i dopasować do osoby, którą chcemy obdarować. Sama kilka razy robiłam takie prezenty (m.in. koszulki, kubki czy kalendarze), a także dostawałam prezenty będące efektem twórczości innych osób – tu muszę przyznać, że nic chyba nie przebije teledysku, który Pan M. nakręcił wraz z kolegą na moje okrągłe urodziny.

Co prawda w sklepach, a już zwłaszcza w internecie, można znaleźć wszystko, ale to też zwiększa ryzyko, że osoba której chcemy dany prezent podarować już taką rzecz posiada. Dlatego oprócz tradycyjnych kupowanych prezentów, warto czasem pobawić się w małego majsterkowicza czy artystę i samemu stworzyć jedyny w swoim rodzaju prezent. W zakładce Hand-made znajdziecie całkiem sporo pomysłów na takie własnoręcznie robione prezenty.

A teraz pora na rozwiązanie zagadki. Cytat pochodzi z filmu “Poza światem” (w oryginale “Cast away”), który ma w sobie coś dla mężczyzn – historię rozbitka na bezludnej wyspie – i coś dla kobiet – wątek romantyczny – więc też sam w sobie jest dobrym pomysłem na prezent.

DVD “Poza światem” – cena 29,99 zł (www.merlin.pl)

P.S. Zdjęcie pochodzi ze strony sklepu www.merlin.pl

Zawarte w tym wpisie linki do sklepu Merlin to tak zwane linki afiliacyjne. Oznacza to, iż jeśli klikając na nie dokonacie zakupu otrzymam z tego tytułu prowizję. Nie zmieni to w żaden sposób ceny jaką Wy zapłacicie za zamówione produkty, a pokaże mi, że doceniacie moje rekomendacje. Będę Wam bardzo wdzięczna za korzystanie z tych linków.


Tagi: ,

Kategoria: , , , , , , ,

Blog jest po przeprowadzce,

więc jeśli zauważysz jakieś błędy, których nie wychwyciłam, napisz proszę do mnie :)

kontakt@prezentujeprezenty.pl

Poprzedni

Prezentuję niezbędne wyposażenie każdego gospodarstwa domowego

Następny

Prezentuję idealny prezent na wszelkie religijne okazje

Comments are closed here.