Prezentuję książkę dla tych, którzy wolą obrazki

Jeśli potrzebujecie motywacji…

Kontynuując cykl prezentów z okazji dnia chłopaka, który przypominam przypada już jutro (!) – po zaprezentowaniu tego co mężczyźni lubią najbardziej, niezwykłych pasjonatów motoryzacji oraz gadżetu dla podrywacza – dziś chciałabym przedstawić Wam pewną książkę, która może ucieszyć niejednego mężczyznę. Książka ta ma więcej grafiki niż tekstu, co dla pewnych panów może być wielką zaletą – nie od dziś wiadomo, że mężczyźni wolą oglądać niż czytać 😉 Jest to więc właściwie album – bardzo ładnie wydany, pomimo okładki, która nie wygląda zbyt zachęcająco.

Ale jak to mawiają: “nie oceniaj książki po okładce”. Powiedzenie sprawdza się i tym razem, bo w środku są najlepsze demotywujące plakaty wybrane spośród tych, które pojawiały się w sieci i były namiętnie oglądane przez wielu znanych mi mężczyzn (w tym oczywiście Pana M.). Zatem, jeśli Wasz mężczyzna też lubi oglądać w sieci śmieszne rzeczy, a jeszcze nie macie dla niego prezentu na jutrzejsze święto to marsz czym prędzej do najbliższej księgarni – jest szansa, że znajdziecie ten album na półce!

Taki album, właściwie podobnie jak pozostałe prezentowane w tym tygodniu prezenty, prawie gwarantuje radość obdarowanego i sporo śmiechu przy samodzielnym lub zbiorowym oglądaniu. A co bardziej twórczych osobników może wręcz skłonić do stworzenia własnych demotywatorów…

P.S. Zdjęcie pochodzi ze strony www.merlin.pl/