Prezentuję kuchenny gadżet prosto z Japonii

słodkie psiaki i kociaki

Zacznę od tradycyjnego dziś pytania: ile pączków już dziś zjedliście? Ja mogę się przyznać, że zjadłam jednego… i wcale nie dlatego, że się odchudzam albo coś ukrywam, ale z dwóch innych powodów. Po pierwsze jestem dziś w miejscu gdzie tradycyjne polskie pączki nie są niestety dostępne, a lokalne podróbki mnie nie interesują, a po drugie najadłam się pączków i to domowych na zapas kiedy z okazji dnia babci odwiedziliśmy z Panem M. moją Babcię. Z okazji naszego przyjazdu zrobiła ona tak pyszne pączki, że postanowiliśmy obchodzić tłusty czwartek z pewnym wyprzedzeniem.

Trudno jednak uciec dziś od tematu słodkości i dlatego prezent, który chcę Wam dziś zaprezentować też będzie z nimi związany. Ale zanim o samej rzeczy, dwa słowa o sklepie, z którego pochodzi. Kiedy pisałam o jaśku dla obieżyświata Pieczyk w komentarzach zwrócił uwagę na to jaką nowością jest w naszym kraju jest Muji (sklep ze wszystkim, w tym z jaśkami i kuchennymi gadżetami), więc wypada go chyba przedstawić. Muji to japoński sklep, który w swoim pierwotnym założeniu miał sprzedawać dobre rzeczy, ale bez marki, tyle że z czasem brak marki stał się marką samą w sobie i choć na produktach Muji nie znadziecie wielkiego logo to ich prostota i funkcjonalność zdecydowanie je wyróżniają. Pierwszy polski sklep Muji działa już od pewnego czasu w warszawskiej Arkadii, ale na szczęście mają też sklep internetowy, co umożliwia robienie zakupów z każdego zakątka w Polsce.

A co można u nich kupić oprócz jaśka dla obieżyświata? Właściwie wszystko: ubrania, kosmetyki, meble i wszelkie możliwe akcesoria piśmiennicze, podróżnicze i kuchenne. Z tej serii kuchennej wprowadzili właśnie niesamowicie słodkie silikonowe foremki z kształtami zwierząt – psów i kotów! I teraz powiedzcie mi z ręką na sercu czyż nie jest to najlepszy prezent na świecie dla tych milionów dziewczyn (i chyba też kilku chłopaków), które z jednej strony uwielbiają zabawiać się w Nigellę, a z drugiej nad życie kochają swoje psy lub koty?

Oczywiście Muji ma też foremki w kształcie zwykłych ciasteczek, muszelek czy domków, ale te zwierzęce bardziej przykuły moją uwagę. Może to dlatego, że te z psami będą idealnym prezentem urodzinowym dla mojej siostry, która na Święta cieszyła się z notatnika dla Nigelli, a jej największym życiowym dylematem jest wybór pomiędzy prowadzeniem cukierni a hodowlą owczarków niemieckich.

P.S. Zdjęcia pochodzą ze strony http://www.muji.com.pl/