Prezentuję kobiecą wersję erraty do trzeciej zasady mojej prywatnej teorii prezentowej
8 marca 2012Nie wiem czy to pamiętacie, bo było to już prawie pół roku temu, ale tydzień męskich prezentów z okazji dnia chłopaka zakończył się wpisem o erracie do trzeciej zasadzie mojej prywatnej teorii prezentowej, który dotyczył prezentów w postaci karnetów na przeżycia. Wtedy skupiłam się na przeżyciach, które wzbudzają entuzjazm u większości znanych mi mężczyzn (prowadzenie super samochodów, latanie, strzelanie), ale zastrzegłam, że w marcu napiszę o bonach na bardziej kobiece atrakcje. Nawiązując zatem do tradycji pisania o takich prezentach w dniu święta danej płci, dziś życząc miłego dnia wszystkim zaglądającym tu kobietom, mała podpowiedź dla ich bliskich, do wykorzystania nie tylko z okazji dnia kobiet.
Ile z nas oglądając programy z stylu Top Model czy Trinny i Suzannah marzy o tym, żeby ktoś tak im pomógł w przemianie wyglądu lub robieniu zakupów, a najlepiej jeszcze uwiecznił tę nową lepszą Anię, Gosię czy Marysię (zbieżność imion jest przypadkowa) na zdjęciach? Zapewne nie raz i nie dwa taka myśl pojawiła się w głowie każdej kobiety, tylko że oczywiście większość z nas nie chciałaby aby naszą przemianę oglądała w telewizji cała Polska.
dokonacie jakiegokolwiek zakupu prezentu w postaci przeżycia otrzymam z
tego tytułu
prowizję. Nie zmieni to w żaden sposób ceny jaką Wy zapłacicie za taki
prezent, a pokaże mi, że doceniacie moje rekomendacje. Będę Wam bardzo
wdzięczna za korzystanie z tych linków.
Kategoria: 100-200 zł, Dla niej, Dla szefa kuchni, Kosmetyki, Na większą okazję, Powyżej 200 zł, Prezentowe, Teoria prezentowa
Blog jest po przeprowadzce,
więc jeśli zauważysz jakieś błędy, których nie wychwyciłam, napisz proszę do mnie :)
Comments are closed here.