Prezentuję zielone jabłuszko dla wielbicieli czwórki z Liverpoolu

All you need is …

Pan M. i ja często powtarzamy, za kultowym polskim filmem, że lubimy melodie, które już kiedyś słyszeliśmy. Może to świadczy o tym, że jesteśmy już starymi piernikami, ale uważamy, że najlepsza muzyka już była – częściowo w latach naszej młodości, a częściowo nawet jeszcze wcześniej, zanim się urodziliśmy. Nie powinno Was zatem zdziwić, że jednym z absolutnie ulubionych zespołów Pana M. jest słynna czwórka z Liverpoolu.

Kilka lat temu, z okazji naszej bardziej okrągłej rocznicy ślubu, udało mi się spełnić marzenie Pana M. o posiadaniu wszystkich ich nagrań, i to w dodatku w wersji remastered. Oczywiście można było je kupić w formie CD, ale biorąc pod uwagę to jak się dzisiaj słucha muzyki oznaczałoby to tylko dużą ilość niepotrzebnie zajmujących miejsce pudełek. Na szczęście, prawa do muzyki The Beatles posiada firma, która najszybciej zrozumiała, że muzyka powinna uwolnić się od opakowania, chyba że jest to bardzo piękne i malutkie opakowanie.

To jabłuszko, które widzicie poniżej jest naprawdę malutkie – spokojnie mieści się w dłoni i jest po prostu przepiękne. A jeśli zastanawiacie się jakim cudem mieści się w nim 14 albumów The Beatles to już wyjaśniam tę zagadkę. Wystarczy pociągnąć za ogonek, a w naszej ręce znajdzie się mini dysk USB, na którym nagrana została cała ta muzyka.  Oczywiście z tego USB można ją przegrać na komputer lub dowolne urządzenie przenośne, w stylu iPoda.  

The Beatles [USB Box Set] – cena: 926,99 zł (www.merlin.pl)

Nie muszę chyba dodawać, że Pan M. był prezentem absolutnie zachwycony i nie tylko on. Jakiś czas po tej naszej rocznicy ślubu moja szefowa, która wie, że można na mnie liczyć jeśli chodzi o inspiracje prezentowe, poszukiwała prezentu dla swojego męża. W rozmowie z nią wymieniłam kilka pomysłów, a wśród nich oczywiście to jabłuszko – gdy tylko o nim usłyszała, rzuciła się wręcz do komputera, aby je zamówić dla swojego męża!

P.S. Zdjęcie pochodzi ze strony www.merlin.pl