Prezentuję ponadczasowy kalendarz

śliczny i ekologiczny

Zanim zawołacie, iż o kalendarzach już było i to nawet nie raz, to przyznam się Wam, że jestem od kalendarzy po prostu uzależniona. Po pierwsze absolutnie muszę mieć w pracy wiszący kalendarz i to nie pierwszy lepszy tylko taki naprawdę mój, od patrzenia na który będzie mi zawsze lepiej nawet kiedy nieubłaganie będzie wskazywał jak dużo czasu zostało do najbliższego urlopu. Po drugie muszę, również absolutnie, mieć mały kalendarzyk w torebce, a po trzecie od jakiegoś czasu Pan M. i ja wspólnie korzystamy z google calendar, żeby to wszystko, co mamy w swoich papierowych kalendarzach było też widoczne dla drugiej osoby. Przy takiej miłości do kalendarzy, chyba już się nie dziwicie, że uważam je za genialny prezent, zwłaszcza w okresie świątecznym.

Jedyną właściwie wadą kalendarza jako prezentu jest jego krótkotrwałość – pomijając opisane już kiedyś nietypowe kalendarze, na ogół po upływie roku stary kalendarz ląduje w koszu, ewentualnie jeśli mamy w nim jakieś cenne zapiski na dnie szafy. Takie podejście nie jest przesadnie ekologiczne, bo tworzy mnóstwo odpadów, a poza tym, w zakresie kalendarzy ściennych czy biurkowych wymaga zawsze zmiany dekoracji. A przecież można inaczej…

Kalendarze, które widzicie na poniższych zdjęciach są właściwie wieczne, bo przy pomocy dwóch drewnianych kostek z cyframi oraz trzech belek z nazwami miesięcy można stworzyć wszystkie potrzebne kombinacje, aby przedstawić dowolną datę. W dodatku wykonanie go z drewna sprawia, iż jest w 100% ekologiczny, a do tego, moim zdaniem, prześliczny!  

Kalendarz drewniany English – cena: 40 zł (www.pakamera.pl)

Kalendarz Deco – cena: 39 zł (www.meble.vox.pl)

Taki kalendarz będzie się pięknie prezentował i w domu i w biurze, a pomyślałam sobie nawet, że może służyć także dzieciom do nauki nazw miesięcy i ich długości. Jednym słowem jest to prezent prawie dla każdego! I niech Was nie odstrasza angielska nazwa miesiąca na powyższych zdjęciach – wersja polska także jest dostępna.

P.S. Zdjęcia pochodzą ze strony www.pakamera.pl oraz www.meble.vox.pl